Be beauty

Be beauty

piątek, 8 kwietnia 2011

Amarantowe, różowe powieki

Bajka ! Pomysł jest tak samo efektowny co ryzykowny. Lekkie niedociągnięcie, chwila nieuwagi i zamiast magicznego   możemy wyglądać jak osoba z podrażnieniem oczu. Dlatego bardzo istotnym elementem tego makijażu jest czarna kreska pociągnieta wzdłuż górnej powieki. Dzięki niej kolor cieni staje się bardziej intensywny. (o czarnych kreskach oddzielny post ) Zarówno amarant, róż jak i kuszący czerwień na powiekach pięknie eksponują niebieskie i brązowe tęczówki ale niestety ze spokojem mogą sięgać po te odcienie tylko posiadaczki ładnych, matowych cer. Jeżeli twoja skóra jest zaczerwieniona lub podrazniona, czarwone lub różowe cienie niestety to podkreślą.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz